Ogromny wybór różnych rodzajów słuchawek może paradoksalnie zniechęcić do zakupu, bo jak w tym całym bogactwie wybrać dobrze? Może też zdarzyć się tak, że nie biorąc pod uwagę ważnych parametrów, wybierzemy coś, żeby już móc cieszyć się z odsłuchiwania ulubionych utworów. Czasem to droga donikąd, bo kupiony sprzęt jest wadliwy – zarówno pod kątem technicznym, jak i estetycznym. Tymczasem dobrej jakości słuchawki to nie tylko większa przyjemność z poznawania dźwięków, to też lepsza nauka i przyswajanie wiedzy!
Żeby więc wybrać jak najlepiej, musimy wiedzieć, na jakie kwestie zwracać uwagę. A jest ich sporo, o czym za chwilę się przekonamy!
Rodzaj słuchawek, czyli podstawa
Już przeglądając modele słuchawek pod kątem dostępnych rodzajów, możemy się pogubić. Dostępnych jest bowiem aż 5 rodzajów:
– Wokółuszne charakteryzujące się sporymi kopułami, otaczającymi małżowiny uszne. Koniecznie oceńmy, jakie zastosowano w nich nauszniki, materiał wykonania i komory przetwornika. Wszystkie parametry są istotne, ale szczególnie ten ostatni warto przeanalizować dokładnie, ponieważ od ich wielkości i membrany zależy, jaka będzie jakość słyszanego dźwięku;
– Nauszne – w tym przypadku kopułki i nauszniki opierają się bezpośrednio na małżowinie usznej, ale jednocześnie jej nie otaczają, Są dość małe, konstrukcja zaś składa się z pałąka lub zausznic. Kształt kopułek może być bardzo różny: kolisty, epileptyczny, trójkątna, jak i prostokątny;
– Namałżowinowe. Zakrywają wyłącznie małżowinę, na głowie zaś utrzymują się za pomocą uciskającego pałąku. To najmniejsze z kategorii słuchawek niedousznych. Poręczne i lekkie, doskonale sprawdzają się na zewnątrz, zapewniając mobilny dźwięk bez całkowitego wykluczenia odgłosów otoczenia;
– Douszne. Chociaż zapewniają dźwięk o dużej otwartości, to łatwo wypadają z ucha, co szczególnie podczas uprawiania sportu może denerwować. Ogromną wadą jest to, że puszczane dźwięki są słyszane przez osoby stojące obok. Jeśli więc ważna jest dla nas prywatność, to raczej nie powinniśmy w ten model inwestować;
– Dokanałowe – znajdujące się bezpośrednio w początkowej części kanału słuchowego, co zapewnia doskonałą jakość dźwięku, bo dźwięk przekazywany jest do najważniejszej części ośrodka słuchu. Bardzo dobrze są osadzone w uchu, zapewniają jednocześnie intymność odsłuchu. Niestety, do ucha nie dociera powietrze, więc po jakimś czasie może pojawić się dyskomfort.
Otwarte, półotwarte czy zamknięte?
Rodzaj słuchawek to nie wszystko, bo równie ważne jest, czy mamy do czynienia z modelem otwartym, półotwartym czy zamkniętym.
– W przypadku tego pierwszego przetwornik znajduje się bezpośrednio w komorze akustycznej. Najważniejszą ich zaletą są doskonałe wrażenia słuchowe, ale i dobra wentylacja ucha, co ma znaczenie przy wielogodzinnym słuchaniu muzyki lub innych nagrań. Dużą wadą zaś jest całkowity brak izolacji otoczenia;
– Półotwarte to trochę połączenia modelu otwartego i zamkniętego. Zapewniają zbalansowany dźwięk, ale podobnie jak w otwartych – słyszalne są odgłosy z otoczenia, nie są jednak bardzo uciążliwe;
– Zamknięte, przez co muszla jest pozbawiona otworów, co gwarantuje kompletną izolację dźwięków. To z jednej strony zaleta, bo dźwięki nie są niczym zakłócone, z drugiej strony wada, szczególnie jak poruszamy się po mieście.
Przewodowe czy bezprzewodowe?
Coraz więcej osób sięga po słuchawki bezprzewodowe, bo zapewniają o wiele większy komfort. Nie ma plączących się kabli, co najbardziej denerwuje w przypadku tradycyjnych modeli przewodowych. Jak przekazywany jest dźwięki w takim modelu? Może się to odbywać na różne sposoby, bo w zależności od modelu wykorzystywany jest Bluetooth, fale radiowe, podczerwień lub Wi-Fi. Są świetne pod wieloma względami, nie tylko do nauki i rozrywki, ale też podczas treningu czy codziennych spacerów. Przed kupnem jednak zwracajmy uwagę na najważniejsze kwestie, aby dobrze dopasować słuchawki bezprzewodowe.
Wybór nie jest łatwy, więc trzeba trochę spędzić czasu nad przestudiowaniem najważniejszych parametrów. Warto też wybrać się do sklepu, by przymierzyć interesujące nas modele i ocenić, które nam najlepiej nam pasują.