Praca to sposób na zarobek nie tylko dorosłych, ale i młodych ludzi. Doświadczeni w tym temacie nie mają problemów ze znalezieniem zatrudnienia. W dużo gorszej sytuacji są ludzie młodzi. Oni nie mogą pochwalić się niczym szczególnym w swoim CV. Jedynym ratunkiem są kursy, które mogą przydać się w danym zawodzie. To one mogą pomóc w zdobyciu pracy. Pracodawca mając do wyboru kogoś z doświadczeniem albo bez, wybierze tego z doświadczeniem. Tak samo jest z kursami.
Chętniej wybierane są osoby mające za sobą jakieś szkolenie niż kompletni laicy w temacie. Oczywiście to, że ktoś ma kursy nie znaczy, że jest specjalistą w danej dziedzinie. Jednak dla pracodawcy, który nie zna nikogo osobiście i ocenia kandydatury na podstawie CV, to jest informacja kluczowa. Na rozmowie o pracę będzie można wykazać się większą znajomością tematu.
Jednak nie każdy zostaje na nią zaproszony. Warto postarać się, aby CV było na tyle atrakcyjne, aby zachęciło potencjalnego pracodawcę do współpracy. Warto umieszczać niecodzienne zainteresowania. Będąc ciekawą osobą mamy większe szansę na powodzenie w procesie rekrutacyjnym. Na takiej rozmowie warto omówić także oczekiwaną stawkę. Nie powinno podawać się kwoty ani za niskiej, ani za wysokiej. Trzeba cenić swoje umiejętności i czas. Jeśli wycenimy się za nisko pracodawca może nie zechcieć nas zatrudnić, bo nie wróży to dobrze w karierze negocjacji. Za wysoka stawka może odrzucić, ponieważ nie każdego stać, aby wypłacać bardzo wysokie wynagrodzenie pracownikom.
Zanim podpisze się umowę należy przeanalizować stawki po kątem kwoty brutto ile to netto umowa o pracę czy umowa zlecenie. Od tego zależy ile będziemy dostawać w ostatecznym rozrachunku. Jeśli kwota na umowie jest kwotą brutto i podpisujemy umowę o pracę. Może się okazać, że na nasze konto wpłynie ilość pieniędzy o kilka stówek mniejsza niż ta, której się spodziewaliśmy. Warto zawczasu zapobiegać takim niespodziankom, aby później się nie zdziwić. Kiedy mamy już zaplanowany budżet na miesiąc uwzględniający wpływy wysokości 2000zł, a nagle na koncie pojawia się jedynie 1500 możemy wpakować się w poważne tarapaty. Kolejną kwestią są obowiązki w pracy. Każdy pracownik ma szereg zadań do wykonania. Warto ustalić to zanim podpiszemy umowę. Później mogłoby się okazać, że za niższą stawkę pracodawca wykorzystuje nas do wykonywania zadań nienależących do naszych obowiązków.
Wyobraźmy sobie to na przykładzie kelnerki. Jej podstawowym zadaniem jest zbieranie zamówień, obsługiwanie klientów, przyjmowanie płatności, wydawanie rachunków. Za to dostaje swoją pensję i te obowiązki ma określone w umowie. Jednak, gdy nagle okazałoby się, że nie ma kto pracować na zmywaku, pracodawca może poprosić kelnerkę, aby zajęła się również tym. Warto wtedy poprosić o podwyżkę, bo w końcu będziemy pracować na dwa stanowiska na raz. Jeśli nie mielibyśmy ustalonych podstawowych obowiązków pracodawca mógłby wmawiać nam, że zmywanie również do nich należy. W takiej sytuacji mamy jasność, co powinniśmy robić, a czego nie.
Godziny pracy też są kwestią istotną. Ogólnie przyjętą normą jest pracowanie 40 godzin tygodniowo. Jednak jest to ilość na pełnym etacie na umowie o pracę. W przypadku pracy dorywczej w czasie nauki wygląda to trochę inaczej. Wtedy najczęściej podejmujemy zatrudnienie na podstawie umowy zlecenie. Oznacza to, że dostajemy pieniądze za przepracowane godziny, nie przysługuje nam ubezpieczenie, ani pensja w przypadku choroby. Jest to sytuacja wygodna zarówno dla pracownika jak i pracodawcy. Pracodawca nie musi opłacać ubezpieczenia, które najczęściej student lub uczeń ma zagwarantowane przez miejsce nauki. Pracownik przychodzi do pracy w dogodnych dla siebie godzinach i nie są one sztywno ustalone. Najczęściej zdarza się jednak, że trzeba wyrobić określoną ilość godzin w miesiącu.
Dzięki temu pracodawca ma pewność, że w jego firmie będzie miał kto pracować. Niestety stawia to w trudnej sytuacji pracownika. O ile jeśli grafik układany jest z wyprzedzeniem tygodniowym nie stanowi to takiego problemu. W przypadku grafiku miesięcznego pojawia się więcej komplikacji. Ciężko określić do końca, kiedy będzie się miało czas przez cały miesiąc. Biorąc pod uwagę niezapowiedziane testy, może się okazać, że osoba nie będzie mogła pracować wtedy, kiedy się zdeklarowała. W takiej sytuacji należy zadbać o odpowiednie zastępstwo. Koledzy z pracy na pewno chętnie przyjmą dodatkową zmianę, bo zarobią dzięki temu więcej pieniędzy. W ten sposób każdy będzie mógł regulować swoje dochody i czas pracy.